piątek, 9 października 2015

Papierowe miasta- cytaty


Nie polecamy czytania cytatów osobą, które nie czytały książki, ponieważ mogą cos zdradzić/ za spolerować. Więc czytacie na własną odpowiedzialność.



" To jak obietnica. Przynajmniej na dzisiejsza noc. W zdrowiu i w chorobie. Na dobre i na złe. W dostatku i w biedzie. Dopóki świt nas nie rozłączy."

"Stale oczekujesz, że ludzie nie będą sobą... taki już jestem. Ty i tak mnie lubisz. A ja lubię ciebie. Jesteś zabawny i bystry, i chodź się spóźniasz, w końcu zawsze przychodzisz."

"Pamiętaj, że czasami nasze wyobrażenie drugiej osoby niewiele ma wspólnego z tym, kim ona naprawdę jest".

"Pójdziesz do papierowych miast i nigdy już nie powrócisz."

"Tak trudno jest odejść - dopóki się nie odejdzie. A wówczas to najłatwiejsza rzecz pod słońcem"

"Chodzi mi o to, że w którymś momencie będziesz musiał przestać wpatrywać się w niebo, bo inaczej pewnego dnia spojrzysz z powrotem w dół i zorientujesz się, że ty także uleciałeś gdzieś w przestworza."

"- Quentin? Co ty tu do cholery robisz?
Chciałem zatrzymać sikanie, ale, naturalnie, nie mogłem. Sikanie jest jak dobra książka, bo kiedy już zaczniesz niezwykle trudno jest przestać.
- No, sikam. - odparłem.
- Jak leci? - zapytała przez zasłonę."

"Ja: Ale szczury.
Ja: No tak, ale wygląda na to, że trzymają się sufitu.
Ja: Ale jaszczurki.
Ja: Daj spokój. Gdy byłeś mały, ciągałeś je za ogony. Nie boisz się jaszczurek.
Ja: Ale szczury.
Ja: Szczury tak naprawdę nie mogę cię zranić. One bardziej się boją ciebie niż ty ich.
Ja: No dobrze, ale co ze szczurami?
Ja: Zamknij się."

"Nieważne, jak bardzo życie daje człowiekowi w kość, zawsze jest lepsze niż to drugie"

"Widzisz, jestem gorącą zwolenniczką przypadkowego użycia wielkich liter. Obowiązujące zasady są okropnie krzywdzące wobec wyrazów w środku zdania."

"Kiedy mówi się wstrętne rzeczy o innych, nie wolno mówić tych prawdziwych, bo potem nie można ich szczerze do końca odwołać."

"Jeśli się skądś odchodzi, najlepiej odejść na dobre"

"- Czuję jak siki rozpierają mi żebra - skarży się. - Serio, jestem przepełniony moczem. Stary, w tej chwili siedemdziesiąt procent wagi mojego ciała to siki."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz