sobota, 26 listopada 2016

Dziewczyna z Pociagu

Autorka: Paula Hawkins
Opis:Rachel każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że pociąg zawsze zatrzymuje się przed tym samym semaforem, dokładnie naprzeciwko szeregu domów.

Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie. Gdyby tylko mogła być tak szczęśliwa jak oni.

I nagle widzi coś wstrząsającego. Widzi tylko przez chwilę, bo pociąg rusza, ale to wystarcza.

Wszystko się zmienia. Rachel ma teraz okazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Teraz się przekonają, że jest kimś więcej niż tylko dziewczyną z pociągu.


Moja opinia: To był chyba najbardziej wyczekiwana książka prze zemnie. Słyszałam już o niej kilka lat temu jak jeszcze nie była tłumaczona na polski, a jak wiele razy chyba już wspominałam nie znoszę czytania w obcym języku wiec czekałam na tłumaczenie. Tak zdaje sobie sprawę że przetłumaczyli ja jakiś czas temu, ale ja jakoś o tym nie wiedziałam, dopóki nie wszedł film to kin.

Ponieważ trwało trochę, zanim położyłam raczki na własnym egzemplarzy książki okazała się że chyba wszyscy wokół już ja czytali. Wiec moje jedyne stwierdzenie było, żeby mi nic nie mówili, cóż jedna koleżanka chyba nie do końca zrozumiałam to stwierdzenie, bywa. Na całe szczęście zdradziła parę szczegółów z początku.

Przechodząc do samej książki i zaczynają od pięknej okładki, która wygląda rewelacyjnie. Ktoś się postarał. Książka jest jak pamiętnik mamy daty i przybliżony czas, kiedy się co dzieje. W książce mówi kilka osób, wiec moja wskazówka dla was to żeby czytać o kim jest dany rozdział. A co do tych dat to było pomocne oprócz tego, że i tak musiałam cały czas się cofać, bo Ich nie pamiętałam. Skleroza nie boli, ale przysparza trochę problemów.

A co do samej fabuły to była świetna niebanalna i pokręcona takie jak lubię. Fanom słodkich kłamstewek powinno się spodobać, choć tu się dowiadujemy na końcu kto był sprawca i nie musimy czytać 18 książkę. Wiecie co chyba nie mam się, do czego przyczepić, bo nawet koniec był wspaniały i strasznie mi się podobał. Wiec na pewno musicie przeczytać tą książkę, bo jest zajebista.

A co do filmu to jeszcze go nie widziałam, ale mam zamiar zobaczyć, wiec czekajcie na posta o tym. Jedyna rzecz, której się boje to, że zostało to trochę przereklamowana, przez co część ludzi nie będzie chciała po nią sięgać, cóż ich pech.

Ps. dla tych wtajemniczony, którzy przeczytali albo są w trakcie, piszcie w komentarzach kogo podejrzewaliście. Nie mogę się do czekać, żeby przeczytać wasza listy podejrzanych.
przyznam się, że ja sama nie do końca zgadłam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz