Zawsze stanę przy tobie

Autor: Gayle Forman

Opis: Brit jest niepokorna i czasami pakuje się w kłopoty. Mimo to nie może zrozumieć, dlaczego ojciec i macocha oddają ją do Red Rock, ośrodka terapeutycznego, gdzie rzekomo leczy się zbuntowane nastolatki. Teraz jej życie spoczywa w rękach terapeutek o niedostatecznych kwalifikacjach, twardziela Szeryfa oraz okrutnej psycholog.

Nikt nie zdoła przetrwać samotnie - lecz komu zaufać w miejscu, gdzie nagradzane jest donoszenie na koleżanki? Na szczęście Brit poznaje V, Bebe, Marthę oraz Cassie - cztery dziewczyny, dzięki którym może uda jej się nie oszaleć. Razem starają się zachować zdrowy rozsądek, by życie w Red Rock nie zmieniło się w ostateczny koszmar.

Moja opinia: Na sam początek, spieprzyli okładkę. Kto przeczyta ten zrozumie.

Książka była super. Jest to trzecia książka tej autorki i jestem mile zaskoczona tym, że wszystkie mi się podobały. Te pierwsze dwie to książki z cyklu Jeśli zostanę (link do posta). Tak czy inaczej, jest to chyba najnowsza książka Gayle Forman i natrafiłam na nią przypadkiem, ale jest świetna. Tak jak pozostałe dwie, jest krótka (tylko 190 stron), napisana łatwym, przyjemnym językiem (stylem) i jest interesująca.

Ciekawa fabuła, podobają mi się takie książki, chyba muszę je częściej czytać. No ale, jak super ta książka by nie była, miała swoje wzloty i upadki (jak każda). W tym wypadku upadki były dwa. No i jak można się domyślić, oba związane z jakże niepotrzebnym w tym wypadku wątkiem miłosnym. Tak wiem. Czepiam się tych wątków miłosnych za każdym razem. No ale one serio bywają bez sensu. Trochę zawiodłam się na zakończeniu, ale tylko przez wątek miłosny (uwaga spoiler).

Pierwsza połowa książki skupia się bardziej stylu bycia w Red Rock. Na terapiach, regułach i generalnie relacjach między ludźmi. W drógiej połowie książka jest bardziej emocjonująca, wiele tajemnic wychodzi najaw, trzyma w napięciu, zaczyna się mały bunt i... ten cholerny wątek miłosny. No szlak by to trafił. Serio! Jedyna rzecz do której można się przyczepić w tej książce. POLECAM!

P.S. Czy pani Forman w każdej książce ma jakieś powiązanie z muzyką? To mnie zastanawia.