poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Nasze top ten Wybrancow, Ulubiencow i Tych jedynych, czyli bajki animowane które warto obejrzec!

No wiec z tytułu już pewnie wiecie, na czym będzie się skupiła cala ta lista, a mianowicie na bajkach animowany. Oczywiście wszystkie z tych bajek widziałyśmy i dlatego tez powstała ta lista, bo chcemy je polecić innym. Osobiście sadze za na tego rodzaje filmy nigdy się nie jest za starym, ale pewnie każdy ma swoje zdanie. My po prostu chcemy dać wam pomysły na fajne bajki, które możecie obejrzeć z rodzina, z dziećmi albo z przyjaciółmi, jak kto woli. Mam nadzieje ze pomysł przypadnie wam do gusty.

Cala lista będzie podzielona na pół, bo nas jest dwie i tak będzie sprawiedliwie. posty będą się pojawiać od końca, czyli od pięciu, cos w stylu odliczania. Dziś się pojawi numer piec i jutro, tak dla jasności.Oczywiście jesteśmy ciekawe waszych ulubionych bajek wiec zostawiajcie je w komentarzach, z chęcią je przeczytamy. Jeśli mamy już te nudniejsze sprawy z głowy przejdźmy do konkretów.

#5 Artur i Minimki


Oh bardzo lubię tę bajkę, tak jak wszystkie inne, które się pojawia na tej liście, i choć nie miałam czasu obejrzeć ostatniej części, to naprawdę ją polecam. Może fabuła jest dość banalna, ale za to z dobrym humorem i ciekawymi animacjami. Nie do końca jestem pewna czy jest przeznaczona dla dzieci i tu przyznam się szczerze że wyczytałam to dopiero w necie, bo sama bajkę tę widziałam jakiś szmat czasu temu. W każdym razie, ludzie gadali coś o jakiś podtekstach czy coś, nie wnikam w szczegóły, ale sądzę że bajka nie była zła. Pamiętam nawet że miałam grę na komputer, którą uwielbiałam. Ja oglądałam ją jako dziecko (miałam coś kolo dziewięciu lat) i sądzę, że młodsi widzowie też mogliby ją obejrzeć, bo po pierwsze jest duże prawdopodobieństwo że nie wyłapią żadnych podtekstów, a po drugie to nic im się nie stanie zwłaszcza, że w tych czasach pewnie widziały/oglądały gorsze rzeczy. No, ale każdy ma swoją opinie, ja bym to obejrzała z dzieckiem, ale każdy zrobi jak zechce. Po prostu pomyślałam że o tym wspomnę skoro się natrafiłam na to w necie. I jak mówiłam opinie są mieszane co do tej kwestii, więc po prostu zostawię to wam do roztrzygnięcia, choć ja nie widzę w niej nic złego.

Fabuła bajkii: 10-letni Artur staje oko w oko z bezwzględnym przedsiębiorcą pragnącym zagarnąć piękny dom babci chłopca. Zadanie uratowania domu jest trudne, ale Artur liczyć może na pomoc Minimków. Jego dziadek, który zaginął przed laty w tajemniczych okolicznościach, zostawił mu bowiem księgę ze wskazówką jak trafić do niezwykłej krainy malutkich stworków.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz